Witam serdecznie!

Dziś nowość. Ale najpierw małe podsumowanie. Kolejna edycja konkursu  R S za nami. Mój komplecik limonkowego wisiora z pierścionkiem bardzo Wam się spodobał, zdobył 82 głosy w konkursie i miałam przyjemność przeczytać wiele pozytywnych komentarzy.

Właśnie wśród prac konkursowych zaintrygowały mnie biżuteryjne cacka wykonane z samych koralików właśnie techniką haftu koralikowego.

Podejrzałam na Pinterest, co robią inni i sama wyhaftowałam 3 takie oto broszki. Jedna serducho i dwie inicjały imion J i K. Dla urozmaicenia każdą z nich zrobiłam w innej kolorystyce i oczywiście inaczej.

Jak wrażenia – zapytacie. Otóż haftowało się całkiem przyjemnie. Technika wymaga mniej kombinowania niż sutasz, ale za to jest bardzo pracochłonna. Jedną broszkę haftowałam 5 godzin nie licząc przyczepienia zapięcia i podklejenia tyłu. Uff! Nie robi się tego szybko, niestety.

Osoby, które je widziały w realu mówiły, że bardzo ładne. A Wam jak się podoba mój debiut w nowej technice?

79,948 total views, 1 views today