Witajcie Kochani!

Dziś zaczynam od podziękowań dla wszystkich, którzy zajrzeli na moją stronę i bloga i przekazali mi mnóstwo miłych słów. Dziękuję za wszystkie zachwyty, smsy z gratulacjami i wpisy na blogu! Nawet nie myślałam, że to może mnie aż tak nakręcać.

Zachęcona komplementami postanowiłam w wirze świątecznych przygotowań znaleźć czas na coś ładnego i ( jak się okazało) bardzo pracochłonnego. Cały tydzień po kilka godzin siedziałam nad tym dziełem. I oto jest: kolczyki zrobione na podstawie tutoriala Royal-Stone: Butterfly.

Jak już pisałam nie bardzo lubię kopiować jakieś prace, ale tym razem się o to pokusiłam. I nie żałuję, bo efekt jest śliczny. Tak mi się przynajmniej wydaje. Wykorzystałam, tak jak sugerowano, kaboszony lunasoft oraz perły Svarovskiego. Wszystkie potrzebne materiały kupiłam w sklepie Royal-Stone. Oczywiście przez Internet. Zmieniłam tylko sznurki na chińskie, bo bardziej je lubię. Oczywiście nie byłabym sobą, żeby nic nie zmienić podczas robienia pracy i koraliki, którymi wykańczałam pracę zamiast w kolorze zielonym dałam w szafirowym. Całość mnie zadawala. Nie wiem tylko, czy zdjęcia oddadzą efekt. Kolczyki są okazałe i bardzo efektowne. Raczej na większe wyjście. A Wam się podobają?

Zamierzam wysłać je na blog Royal-Stone, być może znajdą się w galerii prac czytelników. Jeżeli tak się stanie, to napiszę o tym później. Tymczasem kończę i czekam na odzew.

75,141 total views, 26 views today